piątek, 18 lipca 2014

Wierzysz w przepowiednie?

Moi rodzice mają znajomą. Znajoma ta często mówi o przyszłych wydarzeniach i często jej słowa się sprawdzają.


Źródło


Latem 2011 roku powiedziała mi, że zmienię swoje życie i będę szczęśliwa. I tak się stało. Zerwałam z ex, związałam się z moim obecnym mężem. Oczywiście nie wszystko było łatwe i kolorowe. Ale jestem szczęśliwa.

Latem 2012 powiedziała mojemu ojcu, że zostanie dziadkiem. Dziadkiem dziadkiem, a nie mężem babci. Więc gdy pojechaliśmy powiedzieć moim rodzicom, że będziemy mieć dziecko, mój tata powiedział: "Wiem. Wróżka mi powiedziała". I powiedział, że będzie chłopak. I jest chłopak :)

Latem 2013 powiedziała, że za dwa lata będę w kolejnej ciąży i urodzi nam się dziewczynka ;) Ciekawe czy się sprawdzi. Ojciec jak do mnie dzwoni to się pyta, kiedy ta córka...

Wierzycie w takie rzeczy?
A może sami mieliście takie sytuacje?


10 komentarzy:

  1. Ja wierzę, ale nie miałam takiej sytuacji ;) to kiedy ta córka? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty tam nie zapomnij, że rezerwowałam bluzeczkę w gwiazdy ;)

      Usuń
  2. Ja nie wierzę, choć nie twierdzę, że wróżki mówią nieprawdę. Niektóre mają po prostu dar, inne zaś to zwykłe oszustki. Mam koleżankę, która każdą życiową decyzję uzależnia właśnie od jednej wróżącej- to już zakrawa na obsesję. A skoro znajoma Twojej mamy już wiele razy przepowiedziała Ci przyszłość, to może z tą córką też się nie myli?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta znajoma wróżką nie jest. Zajmuje się całkowicie innymi sprawami. Ale różnym osobom sprawdza się to co ona powie.

      Z córką to zobaczymy za jakiś czas ;)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ja tylko z tą jedną kobietą w swoim życiu sie spotkałam.

      Usuń
  4. Wierzę i chętnie bym się z tą Waszą znajomą spotkała (bo wróżba matki naszego kolegi, że będzie córka... no nie pykła xD)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas większość mówiła, że będzie dziewczynka :) tylko ta znajoma i ja byłyśmy pewne chłopca ;)

      Usuń
  5. Wieżę ale nie do końca, miałam mieć dwóch synów i dwie córki coś tej wróżce nie wyszło no chyba ze któryś płeć zmieni ;)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu.
Niecenzuralne i obraźliwe treści nie będą publikowane.