wtorek, 25 marca 2014

9 miesięcy!

Trudno uwierzyć, że Mati jest już z nami 1,5 roku ♡
9 miesięcy w brzuchu mamy i 9 miesięcy z drugiej strony. Ale ten czas zleciał. Nawet się nie obejrzymy, a będziemy obchodzić roczek, 5 lat, 10 i 18. A później będziemy patrzeć jak Matuś zdmuchuje 40 świeczek na torcie. Czas zdecydowanie płynie zbyt szybko...




Pora na małe podsumowanie :)
- waży 11kg
- mierzy około 83cm - mierzone po ciele jak się mierzy noworodka (za tydzień pewnie będziemy się mierzyć na stojąco)
- jest posiadaczem 2 pięknych ząbków
- sam siada
- sam staje
- żwawo maszeruje trzymany pod pachy, czy za rączki
- zaczyna dreptać przy meblach
- czołga się i raczkuje w tempie ekspresowym (woli czołganie)
- śpi 11-12h w nocy bez pobudek
- zazwyczaj ma 2 drzemki w ciągu dnia
- uwielbia huśtawkę
- robi "papa"
- robi "moja moja"
- daje buziaki jak się go o to poprosi
- podczas kąpieli chlapie
- potrafi nalać wody do gumowej kaczki i wylać ją na siebie
- nurkuje z otwartymi oczami
- skacze do wody z brzegu






Wszystkich wokół czaruje swoim uśmiechem i pogodą ducha :)

8 komentarzy:

  1. jak my wam zazdrościmy tych przespanych nocy
    Wielkie buziaki dla Matiego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parę dni temu musieliśmy wstawać w nocy po 5 razy, bo płakał przez sen. Ale nie licząc tego to śpi pięknie :) ważne, że nie trzeba robić po omacku mleka. Czasem tylko pić mu dajemy.

      Usuń
  2. Jaki juz duży... Ten czas szybko ucieka jak są dzieci. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie za szybko... A duży jest po tatusiu :)

      Usuń
  3. Wszystkiego dobrego dla Matusia, oj czas leci, leci i to za szybko, dni, miesiące, lata. Nim się obejrzymy nasze dzieci będą miały już swoje dzieci. Trzeba korzystać z każdego dnia i cieszyć się tym co jest teraz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Dni tak szybko mijają, że czasem mnie to przeraża...

      Usuń
  4. Matuś jest silny :) Alek jeszcze nic sam - jak dla mnie to jest lenistwo, bo jak się go posadzi to siedzi i nie ma z tym problemów.
    Wszystkiego dobrego dla Twojego szkraba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miesiąc temu Matuś też był leniuszkiem :) a teraz ucieka w takim tempie, że nie raz nie zdążyłam go złapać zanim spadł z łóżka... A stawać w łóżeczku nauczył się parę dni temu. Pomogło obniżenie materaca :)

      Usuń

Twój komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu.
Niecenzuralne i obraźliwe treści nie będą publikowane.