Dzisiaj więc zostawiam Was z:
Wspominki z urlopu i pierwszych kontaktów Matusia z morzem.
Pierwsza wizyta nad morzem przy niezbyt sprzyjającej pogodzie :)
Pierwsze plażowanie i ciemny piasek. Okolice Rzymu :
Wizyta nad morzem w Livorno:
Plaża w Punta Sabbioni :
Wracaj do zdrowia kochana :*
OdpowiedzUsuńA fotki cudne :)
Dzięki :)
Usuńzdrówka kochana, a fotki piekne!
OdpowiedzUsuńZdrówka...piękne zdjęcia, my jedziemy w tym roku pierwszy raz, ja będę nad morzem pierwszy raz pewnie będę się tak cieszyć jak Młody...:)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego urlopu! Z trójką dzieci będzie całkiem inaczej ;)
UsuńI zazdroszczę, że będziesz mieć tą radość pierwszy raz :) ja morze bardzo lubię. Uspokaja mnie. Ale leżenie cały dzień na plaży jest nie dla mnie. Przy dziecku już i tak się nie da leżeć ;)
Zdrówka, oj zazdroszczę takiego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWspomnienia z urlopu już blakną :(
Ale piękne zdjęcia! Zazdroszczę troszeczkę ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę
Dziękuję :)
Usuń