środa, 18 czerwca 2014

Nietolerancja laktozy

Przyszła. Wiedzieliśmy, że Mateusz jest obciążony tym typem alergii pokarmowej. Tata malucha do 7 roku życia nie mógł jeść żadnego pokarmu mlecznego. Od urodzenia uważaliśmy na to co Młody je i obserwowaliśmy reakcje na wszystko. Na szczęście wysypka na buzi nie była uciążliwa i Mały jadł normalne mleko. Lekarz stwierdził, że wybieramy w tym wypadku mniejsze zło, a jak się pogorszy to będziemy rozmawiać o mleku dla alergików. Wysypka się zmniejszała i zwiększała. Ale nigdy nie sprawiała nam większych problemów.

Problemy zaczęły się podczas pobytu we Włoszech. Mieliśmy duże problemy z brzuszkiem. Na szczęście bez bóli i długotrwałych biegunek. Myśleliśmy, że problemem jest woda, którą kupowaliśmy do przyrządzania mleka. Ale po powrocie do domu nic się nie ustabilizowało. Nawet marchewka w większych ilościach nie pomogła. Zmieniliśmy mleko, co nie rozwiązało problemu. Poszliśmy do pediatry z innymi sprawami. Przy okazji powiedziałam co się dzieje i dlaczego mnie to niepokoi. Lekarz kazał na początek ograniczyć mleko do dwóch butelek (najlepiej jednej). (Mateusz przez trzy tygodnie odmawiał jedzenia czegokolwiek innego niż mleko.) I zabronił dawać jogurtów czy sera. Od paru dni zauważyliśmy zdecydowaną poprawę. Mateusz nawet polubił kaszki na samej wodzie :)

6 komentarzy:

  1. ojej to problem. Dobrze, że polubił kaszki na wodzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że chociaż raz dziennie może wypić mleko modyfikowane. A kaszki to jedyna rzecz które zje ode mnie z łyżeczki...

      Usuń
  2. Jeju u mnie by nieprzezyli bez mleka...a może mleko zbożowe, ponoć smakuje tak jak zwykłe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mleko i jogurty uwielbiam. Twarożek też. A Mateusz nie może... Czasem mi brakuje pomysłów na drugie śniadanie. I tal cud że jak je w niewielkich ilościach to jest w miarę. Bo zbyt dużo produktów zawiera mleko i przetwory.

      Usuń
  3. To faktycznie macie problem. U nas mleko to podstawa. Dobrze, że istnieją alternatywne rozwiązania i że małemu smakuje kaszka. A jak skończy roczek, będziesz zapewne mogła poszerzyć dietę:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Roczek kończy za 7 dni ;) je już praktycznie wszystko. (Oprócz przetworów mlecznych i malin). W lipcu szczepienie więc zobaczymy co lekarz powie.

      Usuń

Twój komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu.
Niecenzuralne i obraźliwe treści nie będą publikowane.